Był „piękny” lipcowy dzień. Słońce, tak jak przez większą część tego miesiąca, dyskretnie chowało się za obłokami. Wakacje płynęły spokojnie i błogo… aż do momentu, kiedy to 18 lipca kilka stęsknionych za ciągłą edukacją osób postanowiło zakończyć swoje leniuchowanie. Pośród tych wybryków natury znalazło się również kilku śmiałków z naszej Diecezji, którzy właśnie tego dnia wybrali się do Młodzieżowego Ośrodka.
C.d w zakładce RELACJE.
Najnowsze komentarze